– To jest współczesny, wcale nie taki częsty przykład sztuki „dobrze skrojonej” i jednocześnie komedii charakterów – mówi o „Przyjęciu dla głupca” reżyser spektaklu Tadeusz Bradecki.
Tytułowym przyjęciem jest kolacja, na którą główny bohater – Pierre Brochant zaprasza swoich przyjaciół. Kluczem do udanego wieczoru jest przybycie szczególnych gości – upatrzonych wcześniej największych głupców, znalezionych przez wszystkich organizatorów przyjęcia. Problem rodzi się w momencie, gdy role głupców mieszają się z rolami łowców ofiar. Nowoczesna oprawa i młodzieżowy żargon sprawiają, że sztuka staje się bliższa realiom naszego życia. Żadna z siedmiu postaci nie jest tu jednoznacznie zła, głupia, dobra czy szlachetna – komentuje reżyser. Kogo podziwiać mogliśmy na deskach teatru? Janusza Grendę, Edytę Łukaszewską, Tadeusza Drzewieckiego, Mirosława Kropielnickiego, Waldemara Szczepaniaka, Agnieszkę Różańską i Ildefonsa Stachowiaka. Scenografię opracowała Urszula Kenar.
Warto wspomnieć o tym, iż „Przyjęcie dla głupca” to przekład z oryginalnej sztuki Francisa Webera „Le diner du cons” (dosłownie: kolacja dla palantów). Tytuł został zmieniony, by odróżnić przedstawienie od innego, również wystawianego w Teatrze Nowym – „Kolacji na cztery ręce”, o której pisaliśmy w naszej gazecie w listopadzie ubiegłego roku. Komentarz? Pomyśl dwa razy zanim nazwiesz kogoś głupcem.
Obecnie kremacja jako forma pochówku zyskuje na popularności. Trend ten ma to kilka przyczyn. Kremacja…
Kremacja jest coraz częściej praktykowanym sposobem pochówku, obok tradycyjnego pogrzebu. Spopielenie może nastąpić wyłącznie po…
Coraz większa świadomość na temat tego, jak działa nasze środowisko i czego potrzebuje, pozwala na…
Kiedy stajemy przed koniecznością pochówku naszych bliskich lub rozważając swój własny pochówek w przyszłości, niejednokrotnie…
Od czego zacząć planowanie ślubu? Planowanie ślubu warto zacząć od wyznaczenia daty oraz budżetu. Kwotę,…
Rozmawiamy ze św. Bernardem z Clairvaux, opatem cysterskiego klasztoru w Clairvaux, wpływowym teologiem XII wieku…