Jest pewien dokument papieski, który stanowi wspaniałą zachętę do czytania Pisma świętego, i który daje wskazówki, jak słowa Bożego należy słuchać i przytacza cenne przykłady tych, którzy w Ewangelii odkryli skarb. Dokument ten rozwiewa również wątpliwości, które mogą powstać u uważnego czytelnika Starego i Nowego Testamentu, jak na przykład pytanie o mroczne strony Biblii, czy o poprawność tłumaczenia i interpretacji. Ten dokument to post-synodalna adhortacja apostolska Verbum Domini Ojca Świętego Benedykta XVI. Ukazał się 30 września 2010 roku. Nie chciałabym go w tym miejscu streszczać ale raczej podzielić się tym, co z tego dokumentu najbardziej do mnie trafiło.
Streszczenie
W części pierwszej Verbum Dei, w rozdziale o hermeneutyce Pisma Świętego w Kościele, znajduje się punkt o świętych i interpretacji Pisma. Przemówił do mnie zawarty w nim przykład świętej Tereski od Dzieciątka Jezus. Ona spotykała na kartach Ewangelii żywego Jezusa i znajdowała w spotkaniu z Nim odpowiedzi na swoje pytania. Czytając Pismo Święte, napawała się Jezusem i odczytywała w Jego sercu, jak ma żyć. „Ta święta karmelitanka opisuje zafascynowanie Pismem Świętym: « Zaledwie skieruję spojrzenie na Ewangelię świętą, natychmiast oddycham wonią życia Jezusa i wiem, w którą biec stronę » (DV 48). Taki żywy kontakt z Bogiem poprzez słowo Boże to zapewne zasługa łaski Bożej ale też i wiary tej świętej. Ucieszyłam się, że Ojciec święty zachęca do podobnego podejścia wszystkich chrześcijan: „słowo Boże jako otwarcie na nasze własne problemy, jako odpowiedź na nasze własne pytania, szersze otwarcie na nasze własne wartości i jednocześnie zaspokojenie naszych własnych dążeń. W tym dialogu z Bogiem rozumiemy samych siebie i znajdujemy odpowiedź na najgłębsze pytania kryjące się w naszym sercu. Słowo Boże nie przeciwstawia się bowiem człowiekowi, nie niszczy jego autentycznych pragnień, co więcej, oświeca je, oczyszczając i doprowadzając do spełnienia.” (DV 23).
Pomyśl
Znalazłam w tej adhortacji jeszcze dwa cytaty, które dały mi do myślenia. Pierwszy brzmi następująco – „Radość (chrześcijańska) to niewypowiedziany dar, którego świat nie może ofiarować. Można organizować święta, ale nie radość. Według Pisma radość jest darem Ducha świętego” (DV 123). Drugi jest taki: „Jezus objawia, iż « całe zło świata bierze się z braku jasnego poznania prawdy Pisma świętego »” (DV 48).
Gorąco polecam ten dokument. Jest dostępny w języku polskim na stronie internetowej Watykanu www.vatican.va, po kliknięciu na adhortacje apostolskie.
Coaching życiowy koncentruje się wokół realizacji celów osobistych uczestnika. Jest to metoda pracy, z której…
Obecnie kremacja jako forma pochówku zyskuje na popularności. Trend ten ma to kilka przyczyn. Kremacja…
Kremacja jest coraz częściej praktykowanym sposobem pochówku, obok tradycyjnego pogrzebu. Spopielenie może nastąpić wyłącznie po…
Coraz większa świadomość na temat tego, jak działa nasze środowisko i czego potrzebuje, pozwala na…
Kiedy stajemy przed koniecznością pochówku naszych bliskich lub rozważając swój własny pochówek w przyszłości, niejednokrotnie…
Od czego zacząć planowanie ślubu? Planowanie ślubu warto zacząć od wyznaczenia daty oraz budżetu. Kwotę,…