Ze szkoły szpitalnej…

Wielkanocny czas trwa, choć Święto Zmartwychwstania już za nami. Przeżyliśmy je wspaniale – ale też dobrze się do niego przygotowaliśmy – po raz kolejny w naszej szkole odbyły się rekolekcje wielkopostne. W tym roku pod hasłem: Bądźmy świadkami miłości.
Trzy dni czasu refleksji wypełniła radość – wszak mówiliśmy o samych pięknych sprawach – o miłości. Ksiądz rekolekcjonista (x.Maciej) opowiadał nam o postawie Jezusa wobec każdego człowieka, nawet tego, który Go zdradza. Jezus kocha każdego i wybacza, jeśli potrafimy jak Piotr „gorzko zapłakać” nad swoim złym postępowaniem. Oczywiście nie tylko na słowach się zatrzymaliśmy – odbył się konkurs pt. Rodzina – moja miłość. Była więc okazja, by podzielić się z innymi dziećmi przebywającymi na tym samym oddziale emocjami dotyczącymi okazywania sobie uczuć w rodzinie. Na tej bazie powstały prace plastyczne. Nagrodzone dzieła można podziwiać w kaplicy szpitalnej (zapraszamy!) – znalazły one najlepsze miejsce do ekspozycji – obok obrazu Jana Pawła II – który ciągle podkreślał wartość rodziny oraz obrazu Maryi – Matki wszystkich rodzin. A przecież rodzina to pierwsze miejsce do świadczenia miłości i świadczenia o miłości, tej ludzkiej i tej nadprzyrodzonej.
Starsze dzieci miały możliwość podyskutować nt. Jak żyć?. Zastanawiali się, co jest ważne w życiu, jak je prowadzić, gdzie szukać wskazówek itd. Padały różne propozycje: w wierszach, w Piśmie Świętym, w prostocie postępowania… Jedno jest pewne – trzeba zadawać sobie to pytanie – jak żyć? I szukać odpowiedzi dla siebie, by móc być szczęśliwym, by być świadkiem miłości. W tym długim czasie wielkanocnym, chcemy dalej być świadkami miłości.