śluby zakonne - Opuszczona plebania

Przyobleczenie

Julia Kempa

Wstępując do zgromadzenia, siostry zakonne przy składaniu ślubów, często zmieniają swe imiona na inne. Ta tradycja wciąż, choć coraz rzadziej, jest praktykowana.

Zmiana imienia nawiązuje do tradycji biblijnej – gdy człowiek otrzymywał nową misję od Boga wtedy otrzymywał też nowe imię. Podstawowym powodem nadawania innego imienia jest przyobleczenie się w „nowego człowieka”, który pozostawiając wszystko rozpoczyna nowe życie z Bogiem (w nomenklaturze mniszej określane jest to nawet „śmiercią przed śmiercią”). Przybranie nowego imienia oznacza również wykluczenie się z dotychczasowej społeczności.

Wybór imienia zależy od zakonu do jakiego się wstępuje. Każdy z nich kieruje się swoimi, określonymi zasadami. Istnieją jednak trzy możliwości: 1) wybiera się imię, a przełożona je zatwierdza; 2) zostawia się imię nadane na chrzcie świętym; 3) sama przełożona nadaje inne imię. Jedną z najważniejszych reguł panujących w zakonach to posłuszeństwo, dlatego procedura zmiany imienia wygląda w ten sposób, że postulantka mówi jakie imię chciałaby otrzymać przy obłóczynach (obrzęd włączenia do zakonu oraz otrzymanie habitu zakonnego),ale i tak ostateczna decyzja należy do przełożonych. Zazwyczaj otrzymuje się imię, o które się prosiło. Wtedy to postulantka staje się nowicjuszką i zaczyna swoje właściwe życie zakonne. W zakonach klauzulowych siostry często mają imię z predykatem, czyli opisem, np. „od dzieciątka Jezus”, „od Miłosierdzia Bożego” itp. Zdarza się też tak, że siostry nie zmieniają imienia, tylko dodają dodatkowo drugie – Maria, Józefa, Teresa – to najpopularniejsze patronki. Natomiast np. u sióstr benedyktynek – można zostawić swe imię z chrztu lub zmienić na inne. Warunek jest jeden – patronką musi być osoba święta, a imię nie może się powtarzać we wspólnocie.

W niektórych zgromadzeniach występuje tradycja brania imion po zmarłych siostrach. Niezwykłe imiona można spotkać np. w panewnickiej prowincji Zakonu Franciszkanów, np. Melchizedek, czy Jozue. Warto pamiętać przy zmianie imienia, by kierować się prawdami, wartościami i duchowością obranego patrona. Z biegiem czasu zaczęto przykładać głęboką symbolikę chrztu świętego, a więc też otrzymanego imienia. Oprócz tego akt wstąpienia do zgromadzenia zakonnego postrzega się już teraz nie jako nowy wymiar życia, lecz jako jego kontynuację, stąd np. w Zgromadzeniu Sióstr Pallotynek pozostaje się przy imionach z chrztu świętego. Nie istnieje już ścisły obowiązek, lecz zmiana imienia to kwestia indywidualna i traktowana jest już jako podtrzymanie dawnych tradycji.

8 lat temu

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *