Barwy klubowe

Animozje pomiędzy klubami piłkarskimi są powszechne. Wrogie stosunki między nimi są spowodowane często niechęcią do miasta z którego pochodzi klub czy jego dzielnicy.

Podziały
Do jednego z najbardziej nielubianych klubów należy Legia Warszawa (niegdyś władze tego klubu ściągały najlepszych piłkarzy do odbycia zastępczej służby wojskowej). Lech nie lubi także przyjaciół Legii, a więc Zagłębia Sosnowiec i Lechii Gdańsk. Nie przepada też za Pogonią Szczecin, na który to temat krążą różne pogłoski. Jedna z wersji, oby tylko wymyślona, mówi o tym, że w Poznaniu został zabity drzewcem od flagi kibic ze Szczecina.
W innych miastach, gdzie wpływy poszczególnych klubów nakładają się, pojawianie się na ulicy w szaliku ulubionej drużyny może skończyć się stratą barw lub pobiciem. Tak jest w Warszawie, gdzie od dawna istnieją pierwszoligowe kluby: Polonia i Legia. Podobnie jest w Krakowie, należącym po części do kibiców Wisły, Cracovii i Hutnika Kraków oraz ?odzi podzielonej na wyznawców ?KS-u i Widzewa.

Zdrady
Waśnie wśród kibiców nie są zjawiskiem występującym jedynie w Polsce. O tym jak niecierpią się socios Realu Madryt i Barcelony mógł przekonać się portugalski gwiazdor Luis Figo, który „zdradził” Barcelonę podpisując kontrakt z madryckim klubem (jeden z największych transferów), za co na boisku jest obrzucany pomarańczami, telefonami i butelkami przez najbardziej radykalnych fanów ,,Barcy”. W Szkocji najsłynniejszym sporem jest ten pomiędzy kibicami Celticu i Glasgow Rangers (oba kluby pochodzą z tego samego miasta); wojna rozpoczęła się na podłożu religijnym: pomiędzy katolikami a protestantami. We Włoszech znani ze swej nieprzyjaźni są fani AS Roma i turyńskiego Juventusu. Ostatnio rzymianom szczególnie narazili się Jonathan Zebina i Emerson, opuszczając Rzym i kierując się na Turyn. W Anglii Chelsea Londyn i drugoligowe Millwall również nie są pogodzeni.

Końce
Czym może zakończyć się spotkanie wrogich sobie kibiców? Często burdą i bijatyką na lub poza stadionem. Podczas takiego incydentu dochodzi do zabrania barw klubowych i zhańbienia ich (podeptania, spalenia). Ostatnio jednak najpopularniejszym orężem walki stała się „szydera” (królem szyderców można nazwać Górnika Zabrze).
Poza tym kibice potrafią także kłócić się (oprócz policji i PZPN „u) z władzami klubu. Przykładowo: pretensje do sponsora mieli kibice GKS -u za zmianę nazwy klubu.