brzuch do wynajęcia

Mama, a może nie mama?

Krzysztof Dąbrowski

Surogatka

Żyjemy w czasach, gdzie za pieniądze można niestety kupić praktycznie wszystko. Można nawet wynająć kobietę, która przyjmie zapłodniony zarodek i zdecyduje się, aby w jej organizmie dorastało nie jej dziecko. Kim właściwie są surogatki? Są to kobiety, które nie mają żadnych uczuć związanych z rozwijającym się małym człowiekiem, traktują go jak produkt, a swoje ciało jak skomplikowaną fabrykę do wyprodukowania dziecka. Opisując ten straszny proceder słowo moralność jest tutaj tak obce, że nawet nie powinno się o nim wspominać. Matki zastępcze i ich „klienci” za nic mają wartość życia, którą otrzymujemy od Boga- oni po prostu handlują człowiekiem.

Jak należy więc traktować surogatki, jako matki? Z biologicznego punktu widzenia są matkami, ale z psychicznego nastawione są na dziewięciomiesięczny kontrakt produkcyjny. Te kobiety najczęściej wcale nie dbają o to dziecko- traktują ten błogosławiony stan jak pracę. Kodeks prawny postrzega matkę dziecka w osobie, która je urodziła, a nie w kobiecie, która przez zapłodnienie in vitro dała komórkę do powstania nowego życia. Dzięki temu w rzeczywistości surogatki mogą szantażować rodziców po urodzeniu dziecka, że nie zrzekną się praw rodzicielskich i wyłudzać pieniądze od swoich „klientów”. Mimo, że czerpanie korzyści materialnych z macierzyństwa zastępczego przez surogatki jest przestępstwem, to omija się to prawo przez zapis, że te pieniądze przeznaczone są na jej utrzymanie.

A może surogatki powinno się traktować tak samo jak kobiety lekkich obyczajów, które również sprzedającą swoje ciało dla pieniędzy? Dla nich również ciało jest narzędziem pracy, narzędziem dzięki któremu zarabiają pieniądze. Można również spojrzeć na surogatki jako na obrotne kobiety, które potrafią w 9 miesięcy zarobić dużą sumę pieniędzy- kilkadziesiąt tysięcy złotych. Może je więc nazywać bizneswomen? Są to kobiety, które dla pieniędzy są w stanie zrobić wszystko. Czy ten biznes jest moralny? A czy ogólnie biznes jest ostoją moralności? Surogatki są kobietami handlującymi ludzkim życiem. Pomijam w swoich rozważaniach moralność zapłodnienia in vitro, że rozdziela ono płodność i akt seksualny, że często wykorzystuje się komórki rozrodcze osób, które nie stanowią małżeństwa i że niewykorzystane zarodki-małe dzieci najczęściej się zabija.

Handlowanie młodymi kobietami, osobami pracującymi na plantacjach prawie wszyscy z nas uważają za skrajnie niemoralne, ale dlaczego nie do końca traktujemy tak postępowanie matki zastępczej- a może lepiej ją nazwać sprzedawcą dzieci, albo surogatką. Pamiętajmy, że nieodparta chęć posiadania własnych dzieci albo zarobienia dużej ilości pieniędzy nie powinna nas nigdy doprowadzić do skrajnie niemoralnych zachowań.

13 lat temu

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *