W wieczór Wielkiego Piątku, po dramacie drogi krzyżowej, smutek i niewiadoma przepełniały serca uczniów. Tym bardziej, że nazajutrz rozpoczynała się pascha, radosne święto wyzwolenia, które w takich okolicznościach niewiele miało wspólnego z uroczystym świętowaniem. Ucztować, kiedy Mistrz nie żyje!
Przepisy prawa żydowskiego wymagały do obchodzenia paschy czystości rytualnej. Za nieczysty uważano, m.in. wszelki kontakt z ciałem zmarłego. Nawet przypadkowe dotknięcie wyłączało ze wspólnoty modlitwy na siedem dni, a był nawet okres, kiedy zakazywano „nieczystemu” wchodzenia na górę świątynną! Stąd, wielki pośpiech, by pochować zmarłych. Po śmierci Jezusa, około godz. 18-tej, Józef z Arymatei prosi Piłata, aby pozwolił na zdjęcie ciała z krzyża i złożenie do grobu (por. J 19, 38). Pascha się zbliża, świętowanie rozpoczyna się po zachodzie słońca. Jakże efektownie opisują to słowa św. Łukasza: „Był to dzień Przygotowania i szabat się rozjaśniał” (23,54).
Okolica
Na miejsce pochowku, wspomniany dostojnik żydowski, oddał swój własny grób, w którym nikogo jeszcze nie pochowano (por. J 19, 41 i Mt 27, 60). Grób znajdował się w ogrodzie (por. J 19,41), blisko miasta, ale poza jego bramami, w pobliżu drogi i niedaleko od Golgoty (por. J 19,20 i Hbr 13,12). Zanim urządzono tu ogród, całe wzgórze Golgoty było kopalnią kamieni. Liczne „doły” pokopalnianiane spotkać było można na całym wzgórzu. W tym samym czasie pewną jego cześć przeznaczono na cmentarz.
W stosunku do świątyni miejsce pochówku Jezusa znajdowało się na wschodzie, poza umocnieniami miasta. Golgota została włączona w obręb murów obronnych w 44 roku, podczas prac zleconych przez Heroda I Agrypę. Od początku chrześcijanie otaczają to miejsce szczególną pamięcią (bardzo stare graffiti), jednak w drugim wieku pamięć ta zostaje przerwana. Powodem jest wybuch wielkiego powstania żydowskiego, przeciw Rzymianom pod wodzą Bar Kochby, w 132 r. Na skutek przegranej, cesarz rozkazuje zrównać z ziemią Jerozolimę, pokrywając gruzami wszystkie miejsca związane z tradycją i żydowską, i chrześcijańską.
Od nowa
Na tychże gruzach cesarz Hadrian wznosi swoje własne miasto, wg planów rzymskich, pod nazwa Aelia Capitolina. W pobliżu Golgoty rosną świątynie Jupitera, Junony i Wenus.
Zmiana następuje za panowania pierwszego cesarza katolika – Konstantyna. Z jego polecenia świątynie pogańskie zostają zburzone, a nad odnalezionym grobem Chrystusa powstaje bazylika Hagia Anastasis (Świętego Zmartwychwstania). Budowla ta obejmuje zarówno miejsce śmierci jak i pochówku Zbawiciela.
Przy okazji tych prac, cesarz nakazuje odkucie ze wzgórza grobu Chrystusa. Z dawnego miejsca pochowku, tzn. z dwóch komór grzebalnych, pozostaje ostatnia, gdzie złożono ciało. Grób otrzymuje formę kaplicy (gr. kouvouklion – mały pokoik, łac. aediculum – mały budynek), nad którą powstaje ogromna rotunda.
Wszystkie budynki konstantyńskie przetrwają z większym lub mniejszym szczęściem aż do początków XI wieku, kiedy to kalif Fatimid rozkaże zburzenie całej bazyliki (18 października 1009 r). Odbudowę grobu, a później także i bazyliki rozpoczęto po śmierci kalifa Al-Hakim bi-Amr Allah. To, co dziś stoi pod kopułą Bazyliki Grobu Bożego jest tylko rekonstrukcją komory grzebalnej Chrystusa, choć zawiera kamień, na którym złożono ciało Zbawiciela.