dobrymi szlakami

Chińscy katolicy

ks.wojtek

Dar modlitwy

Zgodnie z życzeniem papieża Benedykta XVI wyrażonym w liście do Kościoła w Chinach z 2007 r., dzień 24 maja każdego roku ma być poświęcony pamięci i modlitwom za Kościół w Chinach.

Papież stwierdza w liście (nr 19), iż dzień ten, który jest liturgicznym wspomnieniem Najświętszej Dziewicy Maryi Wspomożycielki Wiernych, „czczonej z tak wielką pobożnością w sanktuarium maryjnym Sheshan w Szanghaju” (o tym za tydzień), ma się stać okazją dla katolików całego świata, by „zjednoczyć się w modlitwie z Kościołem, który jest w Chinach”. Benedykt XVI pisze: „Pragnę, aby ta data była dla was dniem modlitwy za Kościół w Chinach. Zachęcam was, by obchodzić ten dzień, odnawiając waszą jedność w wierze w Chrystusie Naszym Panu i w wierności Papieżowi, modląc się, ażeby jedność pośród was była głębsza i bardziej dostrzegalna. Przypominam wam oprócz tego przykazanie miłości, które dał nam Jezus, aby miłować naszych nieprzyjaciół i modlić się za tych, którzy nas prześladują”.

Troszkę historii

Chrześcijaństwo w Chinach ma swój początek w VII w. Ewangelizacja przebiegała w czterech fazach. W VII-X w. chrześcijanie Kościoła Wschodniego, nestorianie, zaszczepili wiarę na terenie Imperium Chińskiego. Kolejnym etapem były misje franciszkańskie i dominikańskie w XIII i XIV w. Nawiązano kontakty z Wielkim Chanem Mongołów. Największe sukcesy odniosła misja jezuicka w XVI w., prowadzona przez Matteo Ricciego, Adama Schalla i Ferdynanda Verbiesta. W drugiej połowie XIX w. powstało ponad 7 tys. szkół misyjnych, w tym kilkanaście uniwersytetów. W 1920 r. misjonarze prowadzili 800 szpitali. Dzięki misjonarzom powstały nowoczesne media, wprowadzono system tygodniowy i monogamię. W latach dwudziestych XX w. Pius XI rozpoczął prace nad ustanowieniem struktur kościelnych. W 1926 r. wyświęcono w Rzymie sześciu pierwszych chińskich biskupów. 11 kwietnia 1946 r. Pius XII ustanowił hierarchię kościelną. Po 1949 r. i zwycięstwie reżimu komunistycznego Mao Zedonga sytuacja Kościoła uległa całkowitej zmianie. W 1951 r. Chiny zerwały stosunki dyplomatyczne ze Stolicą Apostolską po uznaniu przez nią Tajwanu. W 1957 r. władze komunistyczne utworzyły Patriotyczne Stowarzyszenie Katolików Chińskich (PSKCh), niezależne od papieża, co doprowadziło do rozłamu wśród katolików na działających oficjalnie pod kontrolą władz i „podziemnych”, wiernych Stolicy Apostolskiej. W latach 1966-76, w czasie tzw. rewolucji kulturalnej, do więzień i obozów pracy trafili niemal wszyscy biskupi i księża, zwłaszcza ci, którzy odmówili wstąpienia do PSKCh, oraz zniszczono 3,6 tys. kościołów.

Kościół w Chinach

Szacuje się, że w Chinach żyje od 12 do 15 mln katolików. Państwowe dane mówią o ok. 6 mln. Dla porównania, przed 1949 r. było tylko 3,5 mln katolików. Rocznie chrzci się przeciętnie kilkadziesiąt tysięcy osób. Chiński Kościół, mimo, że boryka się z problemami personalnymi i finansowymi, prowadzi intensywną działalność duszpasterską. Obecnie w 138 diecezjach pracuje 110 biskupów (64 Kościoła oficjalnego i 39 podziemnego) oraz ok. 1,8 tys. kapłanów Kościoła oficjalnego i ok. 1 tys. podziemnego. W ciągu ostatnich 20 lat wybudowano 5 tys. świątyń i kaplic. W 34 oficjalnych seminariach duchownych studiuje 1,1 tys. kleryków, a w podziemnych ok. 800. Od roku 1984 otwiera się także nowicjaty i konwenty dla sióstr. W Kościele oficjalnym pracuje 3,6 tys. a w podziemnym 1,2 tys. sióstr zakonnych. Do ślubów zakonnych przygotowuje się ok. 600 postulantek w Kościele oficjalnym i tyle samo w Kościele podziemnym. Coraz dynamiczniej rozwija się także ruch wydawniczy.

Co dalej?

W sprawę Kościoła w Chinach od początku swojego pontyfikatu bardzo zaangażował się Jan Paweł II. Wielokrotnie mówił, jak bliskie jego sercu były Chiny i Kościół chiński i nie podkreślał przy tym podziału na Kościół oficjalny i podziemny. Politykę zbliżenia do Chin kontynuuje Benedykt XVI. Wielkim wydarzeniem nie tylko dla chińskiego Kościoła był List Benedykta XVI do biskupów, kapłanów, osób konsekrowanych oraz wiernych świeckich Kościoła katolickiego w Chińskiej Republice Ludowej. Chciejmy także i my pamiętać o naszych siostrach i braciach w Chinach i modlić się za nich.

14 lat temu

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *