Misyjność Kościoła

Wojciech Michalak

Płonący duchem mocy

„Kościół jest misyjny” to bardzo odważna teza, poparta jednak nauką Chrystusa, którą wygłosił w swoich ostatnich słowach przed wniebowstąpieniem: „Idźcie, więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem…” (Mt 28, 19-20).

Apostołowie
Tak też czynili Apostołowie. Możemy tu przywołać sytuację z Dziejów Apostolskich, kiedy to Piotr i Jan zostali postawieni przed Sanhedrynem. Arcykapłani zapytali ich czyją mocą, albo w czyim imieniu nauczają, Piotr zaś napełniony Duchem Świętym odrzekł: „w imieniu Jezusa Chrystusa, którego wy ukrzyżowaliście”.
Największym jednak głosicielem Chrystusa został po nawróceniu święty Paweł. Był to jeden z pierwszych misjonarzy chrześcijańskich, którzy dotarli do Rzymu. Za swe przekonania został uwięziony, a następnie zginął w czasie prześladowania chrześcijan. Prowadził wiele wypraw misyjnych m.in. na Cypr, do Pamfili, Pizydii, Likaoni, Efezu i Koryntu. Listy Pawła odegrały bardzo ważną rolę w kształtowaniu się Kościoła rzymskokatolickiego. Stopniowo chrześcijaństwo rozprzestrzeniło się w całym Cesarstwie Rzymskim. W 313 roku cesarz Konstantyn I Wielki ogłosił tolerancję religijną i uznał chrześcijaństwo.

Często misjonarz musi budować wspólnotę chrześcijańską
Często misjonarz musi budować wspólnotę chrześcijańską

Wraz z podbojami
Po upadku Cesarstwa Rzymskiego, w zachodniej Europie chrześcijaństwo przetrwało tylko na niektórych obszarach. W kilku następnych wiekach ponownie rozprzestrzeniło się w Europie. W 1054 roku nastąpiła schizma wschodnia, czyli rozłam Kościoła na wschodni i zachodni. Do XIV wieku chrześcijaństwo przyjęła w zasadzie cała Europa. Jednocześnie chrześcijanie utracili na skutek zajęcia przez Arabów niektóre obszary, tj. Bliski Wschód, Afrykę Północną, Hiszpanie i Portugalię. W celu „odbicia” z rąk muzułmanów części Bliskiego Wschodu, z Europy wyruszyły wyprawy krzyżowe, tzw. krucjaty. Portugalia i Hiszpania pokonały Arabów w 1492 roku. Tymczasem za sprawą Turków do Europy południowo-wschodniej napływała religia muzułmańska. Przez kolejne kilka wieków chrześcijanie starali się zahamować ekspansję turecką.
Kolejny wielki rozłam w Kościele nastąpił w XVI wieku. W okresie tym, zwanym reformacją wielu ludzi uważało, że Kościół katolicki jest zbyt bogaty i potężny. Ludzie ci, zwani protestantami tworzyli nowe wspólnoty wierząc, że są one bliższe temu, co głosi Biblia. Jednocześnie Europejczycy rozpoczęli kolonizację świata, wraz z podbojem przynosząc wiarę chrześcijańską. Jednym ze skutków kolonizacji świata na przełomie XVIII i XIX wieku była akcja misyjna Kościoła.

Misjonarz bardzo często „rzucony jest na głęboką wodę
Misjonarz bardzo często „rzucony jest na głęboką wodę”

Rozkrzewianie dziś
Dzisiaj głoszeniem Chrystusa zajmuje się Kongregacja Rozkrzewienia Wiary, której podlegają misjonarze i misjonarki zarówno świeccy jak i duchowni. Jednak ich zadania często wykraczają poza podstawę, jaką jest głoszenie prawd zawartych w Biblii – jednocześnie pomagają ludziom cierpiącym biedę, organizują życie mieszkańców zakładając szpitale, szkoły itp.
Misjonarz bardzo często „rzucony jest na głęboką wodę”, musi budować wspólnotę chrześcijańską od podstaw. Właściwie należałoby zadać sobie pytanie: „Jaki powinien być misjonarz”? Określa to jednoznacznie „Dekret o działalności misyjnej Kościoła”, uchwalony na Soborze Watykańskim II, w którym jest napisane: „Misjonarz przepojony żywą wiarą i niesłabnącą nadzieją, niech będzie mężem modlitwy; niech płonie duchem mocy, miłości i trzeźwości (…) w swej gorliwości o dusze niech ofiaruje wszystko, tak żeby wzrastał poprzez codzienne sprawowanie swej powinności w miłości Boga i bliźniego”. Wiemy już, jaki powinien być apostoł Chrystusa, zastanówmy się, więc w duchu: w jakim stopniu my swoim życiem spełniamy to apostolstwo?

6 lat temu

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *